Selekcja zdjęć w Lightroom

Jesteś na wakacyjnej wyprawie, przed tobą kręta droga, wyciosana w skale, tuż nad morskim urwiskiem. W dole widzisz turkusową wodę i fale rozbijające się o strome urwisko. Promienie słoneczne muskają białe grzywacze fal, przywołane poranną bryzą. Po prostu musisz utrwalić ten widok. W końcu nie po to brałeś w podróż swoją ukochaną lustrzankę, żeby teraz zarastała kurzem w torbie.

Zatrzymujesz się. Robisz jedno zdjęcie…
„- hmmm… coś ciemno” – myślisz.
Wydłużasz nieco czas, sprawdzasz histogram – lepiej. Niestety teraz w jasnych fragmentach pojawiają się przepały, dodatkowo coś nie tak z kadrem. Strzelasz ponownie, w końcu to nic nie kosztuje… Wracasz do samochodu. Zaraz, zaraz… po drodze też widzisz ciekawy kadr. Kolejna fotka. Może jeszcze jedna, trochę inaczej… dobrze!

Piękny dzień szybko mija, wracasz do hotelu. Na szczęście masz jeszcze dwa tygodnie w tym raju, bez zobowiązań i codziennych trosk. Dwa tygodnie wypełnione intensywnym fotografowaniem. Bez ograniczeń, prawie bez limitu… Twoja karta pamięci dzielnie przyjmuje kolejne dane, możesz strzelać do woli…

Bolesny powrót

Po powrocie z wyjazdu zgrywasz zdjęcia na kartę, oczywiście zgodnie z najlepszym fotograficznym workflowem (wybacz francuski) . Okazuje się, że zrobiłeś 1274 zdjęcia.
„- Hmmmmmm…” – myślisz, „- Z przyjemnością je obejrzę…”
Zaczynasz oglądać… Dwie godziny później nadal oglądasz. Oglądasz bardzo podobne kadry, różniące się niuansami, drobnymi szczegółami. Czasem widać lekką korektę ekspozycji, czasem lekko zmieniony kadr. Dostrzegasz 7 wersji uśmiechu Twojej lepszej połowy, 14 nieudanych kadrów pociech, które niezbyt chętnie współpracują z fotograficzną wersją Ciebie. Wycierasz zroszone potem czoło.
„- Ufff… dużo tych zdjęć…” – konstatujesz.

Trzeba będzie sobie jakoś z tym poradzić, okroić ten zalew wizualnej uciechy. Tylko jak? Na szczęście właśnie czytasz wpis na blogu Początkujący Fotograf – gdzie Twoje problemy zawsze znajdują skuteczne rozwiązanie :).

Moje doświadczenia

Jakiś czas temu sam zauważyłem, że chętnie robię zdjęcia, ale już znacznie mniej chętnie je oglądam. Wynikało to głównie z tego, że po sesji, wyjeździe zwykle okazywało się, że mam kilkaset, a często ponad tysiąc zdjęć, które muszę przejrzeć i wyselekcjonować, aby finalnie wybrać te kilkadziesiąt najlepszych. Proces okazywał się żmudny, długotrwały i mało przyjemny. Zdecydowanie zniechęcało mnie to do rozpoczynania procesu selekcji. Robiłem wszystko, aby odłożyć rozpoczęcie selekcji, z myciem okien i zmywaniem podłóg włącznie (no może lekko przesadzam – z oknami).
Na szczęście z czasem udało mi się wypracować własny sposób, korzystając oczywiście z funkcji wbudowanych w Adobe Lightroom. Z czasem nabrałem też wprawy i dziś proces selekcji nie jest już dla mnie tak problematyczny jak na początku.

Proces selekcji – pobierasz Lightrooma

Możliwe jest selekcjonowanie zdjęć w wielu różnych programach, ja robię to w Adobe Lightroom i ten proces tutaj opiszę. Zacznijmy od pobrania i instalacji programu Adobe Lightroom.

Selekcja zdjęć

Selekcję zdjęć wykonasz korzystając z funkcji wbudowanych w moduł Library. Zakładam, że przeczytałeś mój poprzedni wpis.

Narzędzia widoku

Po zaimportowaniu zdjęć do LR, na dole pojawia się pasek zawierający miniaturki poszczególnych kadrów. Zwróć uwagę na belkę nad miniaturkami zdjęć. Są tam cztery ikony służące do sterowania układem zdjęć wyświetlanych powyżej w głównym oknie:

• kratka – wyświetla wiele zdjęć w głównym oknie, w formie siatki
• prostokąt – wyświetla jedno zdjęcie, zaznaczone na pasku zdjęć na dole
• X / Y – wyświetla dwa zdjęcia obok siebie – jest to przydatna funkcja, gdy masz dwa podobne kadry i musisz je porównać, aby zdecydować, który zostaje
• trzy prostokąty – umożliwia zaznaczenie kilku zdjęć z paska zdjęć na dole (trzymając wciśnięty shift) i ich porównywanie. Tutaj bardzo przydaje się duży np. 27 calowy monitor.
• prostokąt z twarzą – rozpoznawanie twarzy, dla mnie jest to raczej niepotrzebny gadżet

Narzędzia selekcji

Kliknij na pojedynczy prostokąt i zaznacz pierwsze zdjęcie na pasku miniaturek na dole. Na belce powyżej miniaturek pojawią się dodatkowo narzędzia służące do selekcji zdjęć.

Flagi

Od lewej mamy dwie flagi:

• flaga bez krzyżyka – tak zwany Pick, czyli wybór zdjęcia – możesz ją wykorzystać do zaznaczenia zdjęcia, które wybierasz do obróbki
• flaga z krzyżykiem – Reject – służy do odrzucania nieudanego zdjęcia, którym nie będziesz się dalej zajmował

Gwiazdki

Następne w kolejności są gwiazdki:
Masz do dyspozycji 5 gwiazdek. Działa to tak, że każde zdjęcie może dostać 1, 2, 3, 4 lub 5 gwiazdek. Kiedy zdjęcie jest zaznaczone na dole w pasku miniaturek wystarczy, że wciśniesz na klawiaturze 1, 2 lub 3, itd. zdjęcie dostaje taką właśnie liczbę gwiazdek. Moim zdaniem jest to najbardziej praktyczny i przydatny system selekcji.

Kolory

Dodatkowo, masz możliwość oznaczenia zdjęć kolorowymi etykietami. Znajdują się na prawo od flag, jeśli ich nie widzisz kliknij w strzałkę w dół po prawej stronie, na końcu belki z gwiazdkami i na liście, która się rozwinie i zaznacz color label. Pojawi się wtedy 5 kolorowych etykiet. Ja osobiście z tego nie korzystam.

Filtry selekcji

Zanim przejdę do opisu jak selekcjonować zdjęcia muszę jeszcze wspomnieć o filtrach selekcji. Zwróć uwagę, że na górze sekcji miniaturek, z prawej strony masz linijkę oznaczoną jako Filter.

Możesz tam kliknąć we flagi, lub gwiazdki oraz ikonki z suwakami lub przekreślone suwaki. Kliknięcie w poszczególne ikony spowoduje filtrowanie pokazywanych zdjęć po danej fladze, ilości gwiazdek lub spowoduje pokazanie zdjęć które zostały zmienione w ramach cyfrowej obróbki – ikona z suwakami, lub które nie zostały zmodyfikowane – ikona bez suwaków.

Jest to bardzo przydatny system, który pozwala podejść do procesu selekcji krok po kroku. Zaraz dokładnie to opiszę, ważne jednak, abyś na tym etapie wiedział, że Lightroom umożliwia tego typu filtrowanie.

Jak przeprowadzić selekcję zdjęć?

Krok 1.

Po załadowaniu zdjęć do Lightrooma oglądam zdjęcie po zdjęciu, najczęściej przechodząc pomiędzy kolejnymi fotkami używając strzałek na klawiaturze. Te zdjęcia, nad którymi będę dalej pracował oznaczam jedną gwiazdką, wciskając na klawiaturze 1 (gdy dane zdjęcie jest zaznaczone w pasku miniaturek na dole).

Krok 2.

Po przejściu przez wszystkie zdjęcia i oznaczeniu wybranych 1 gwiazdką, włączam filtr nad miniaturkami zdjęć. Klikam w 1 gwiazdkę. Powoduje to wyświetlenie zdjęć (na pasku miniaturek poniżej), które zostały wcześniej oznaczone co najmniej jedną gwiazdką. Następnie ponownie przeglądam zdjęcia i oznaczam dwoma gwiazdkami (wciskając 2 na klawiaturze) te, nad którymi będę pracował dalej.

Krok 3.

Na filtrze wybieram zdjęcia, które mają co najmniej dwie gwiazdki i dalej oglądam zdjęcia. Często korzystam z ikony trzech prostokątów, nad paskiem filtrów – dzięki temu, mogę zaznaczyć trzy, cztery lub więcej podobnych zdjęć i zdecydować które z nich dostaną trzy gwiazdki. Oglądam wszystkie zdjęcia z dwoma gwiazdkami i najbardziej udane, oznaczam trzema gwiazdkami.

Krok 4 i 5.

Powtarzam czynności z kroku trzeciego oznaczając najlepsze zdjęcia 4 a w kolejnym kroku 5 gwiazdkami.

Dopiero te zdjęcia, którym dałem 4 lub 5 gwiazdek wywołuję cyfrowo w module Develop, czemu poświęcę kolejny wpis.

Podsumowanie

Powyższe kroki pozwalają sprawnie i metodycznie przejść przez proces selekcji. Oszczędzając czas i energię, którą finalnie poświęcisz na wywołanie tych najlepszych zdjęć. Dodatkowo sam proces staje się łatwiejszy i przyjemniejszy. Polecam tę metodę.

Jeśli ten wpis był dla Ciebie przydatny, udostępnij go proszę na Facebooku – pomaga mi to dotrzeć do kolejnych czytelników. Dziękuję. Zachęcam również do zapisania się na newsletter – dzięki temu nie przegapisz kolejnego wpisu ;).

[FM_form id=”4″]