Masz już statyw. Nie masz? Koniecznie zerknij tutaj. To jeden z nielicznych gadżetów, które naprawdę mogą przenieść Twoje zdjęcia na wyższy poziom.

Teraz przydałoby się zrobić trochę zdjęć przy użyciu Twojego statywu. W końcu jeśli będzie tylko podpierał ścianę Twoje zdjęcia się nie poprawią :).

Czyli tak: bierzesz statyw, wychodzisz z domu, znajdujesz urokliwe miejsce, montujesz aprat na statywie i… pstryk? Niby tak. Ale nie do końca…

Żeby zdjęcia były odpowiednio ostre należy wcześniej zadbać o kilka dodatkowych ustawień.

Redukcja drgań

Jeśli twój aparat lub obiektyw są wyposażone w system redukcji drgań należy go wyłączyć. Gdy fotografujemy na statywie zapewniamy niezmienną, stabilną pozycję aparatu.

System redukcji drgań o tym nie wie, więc stara się przewidywać ewentualne drgania i ciągle wykonuje mikro-ruchy. Spowoduje to pogorszenie ostrości Twoich zdjęć jeśli fotografujesz ze statywu.

Systemy redukcji drgań w zależności od aparatu są albo w samym aparacie (body), albo w obiektywie. Jeśli system redukcji drgań jest w body należy znaleźć odpowiednią opcję w menu aparatu.

Jeśli jest w obiektywie należy znaleźć odpowiedni przełącznik znajdujący się na obiektywie i ustawić go w pozycji wyłączony.

Wężyk spustowy lub timer

Nie po to dźwigałeś kilogramy statywu na szczyt Kasprowego, żeby potem zrujnować ostrość swojego zdjęcia wciskając nerwowo spust migawki.

Nawet jeśli jesteś chirurgiem lub kasiarzem i Twoja ręka tylko łagodnie, niczym motyl na kwiatku muska spust migawki i tak możesz wprowadzić drgania, które pogorszą ostrość.

Dlatego warto korzystać z wężyka spustowego (wężyk Canon, wężyk Nikon) lub pilota (pilot Canon, pilot Nikon). Jeśli nie chcesz inwestować w żaden z powyższych gadżetów użyj opóźnienia czasowego migawki (timera).

Ustaw go na 2 sekundy – to opóźnienie powinno wyeliminować ewentualne drgania związane z wciskaniem spustu migawki.

Podnieś lustro

Jeśli fotografujesz lustrzanką aparat może wpaść drgania związane z podniesieniem lustra wewnątrz aparatu tuż przed zrobieniem zdjęcia.

Wynika to z konstrukcji aparatu, który jest wyposażony w lustro znajdujące się pomiędzy matrycą a obiektywem. Dzięki niemu patrząc w wizjer aparatu widzimy to samo co “widzi” matryca przez obiektyw.

Po naciśnięciu spustu migawki lustro wędruje do góry, aby umożliwić naświetlenie matrycy po otwarciu migawki. Właśnie ten ruch może spowodować dodatkowe drgania, które lekko rozmyją nasze zdjęcie.

Aby skorzystać z tej funkcji szukaj w aparacie symbolu Mup (Mirror UP). Jeśli ustawisz ten tryb po pierwszym naciśnięciu spustu migawki lustro podniesie się (w wizjerze zobaczysz ciemność). Po kolejnym naciśnięciu spustu migawka odsłoni matrycę zgodnie z ustawionym czasem ekspozycji.

Ustaw ekspozycję

Zakładam, że skoro już zaciągnąłeś statyw te 8 kilometrów pod górę (tyle jest z ronda do Kuźnic na szczyt Kasprowego – wiem bo biegłem :)) to zadałeś sobie również trud żeby ustawić aparat w trybie manualnym, lub chociaż półautomatycznym – jak to zrobić przeczytasz tutaj.

Stabilna pozycja

Może od tego powinienem był zacząć – upewnij się, że statyw stoi pewnie i stabilnie. Wszystkie zaciski powinny być zamknięte. Niektóre statywy mają specjalny haczyk pod kolumną, na którym można powiesić coś ciężkiego, żeby poprawić stabilność.

Baw się

Kiedy już uporasz się z ustawieniami aparatu – baw się. Eksperymentuj z czasem naświetlania – spróbuj rozmyć płynącą wodę. Pobaw się rozmyciem chmur płynących po niebie. Jeśli jest ciemno, skieruj aparat na drogę. Spróbuj rozmyć swiatła przejeżdżających samochodów. Korzystaj z nowych możliwości długiego czasu naświetlania jakie daje ci statyw. Jeśli masz inny ciekawy pomysł na zdjęcie ze statywem podziel się ze wszystkimi w komentarzu.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł proszę udostępnij go na Facebooku. Pomoże mi to dotrzeć do innych czytelników.
Jeśli jakieś kwestie były niejasne zapraszam do komentowania poniżej.

[FM_form id=”4″]